Daty końca świata

Ludzie ciągle chcą ustalić datę końca świata. W historii było takowych wiele, a oto najpopularniejsze z nich:

31 grudnia 999 r.

W chrześcijańskiej Europie powszechnie wierzono, że po tysiącu lat Chrystus powróci na Ziemię i nastąpi Sąd Ostateczny. Kiedy jednak nic się nie wydarzyło, zaczęto świętować i stąd wziął się zwyczaj zabawy Sylwestrowej, która nazwę zawdzięcza Sylwestrowi II, który w tym czasie był papieżem.

1666 r.

Datę tę ogłosił Żyd Sabbataj Cewi, który ogłosił się mesjaszem i zebrał sporą liczbę zwolenników. Jednak był on kontrowersyjną postacią, ponieważ, najpierw zmieniając wiarę z judaizmu na islam, nawoływał do tego innych. Powtarzał ciągle, że w dniu końca świata zostanie objawiona prawda ważniejsza od Tory i Koranu.

Jednak rok 1666 przerażał ludzi też z innego powodu – kojarzony był z liczbą szatana. Dodatkowo Nostradamus przepowiedział na ten rok ogromny pożar w Londynie, który się wydarzył naprawdę i zniszczył prawie całe miasto.

19 października 1814

Autorką tej daty była Joanna Southcott, mieszkanka Devon w Anglii. Była ona wyznawczynią Kościoła anglikańskiego, ale odkryła, że posiada dar prorokowania i ogłosiła, że to właśnie o niej jest mowa w Apokalipsie Świętego Jana. Joanna Southcott odkryła, że będąc w wieku 64 lat jest w ciąży i urodzi nowego mesjasza 19 października 1814 roku właśnie. To jednak nie miało miejsca – kobieta zmarła kilka miesięcy później.

Wróżbitce, co nieprawdopodobne, udało się zgromadzić ponad 100 tysięcy wyznawców, jednak kult Joanny Southcott przetrwał tylko do końca XIX wieku.

Listopad 1992r.

Sekta z Południowej Korei nazywana „Kościołem misyjnym Dami” trwała w przekonaniu, że wyraźnymi znakami zbliżającego się końca świata były takie wydarzenia jak olimpiada w Barcelonie, jednoczenie się Europy, a także oznaczenia kodowe systemu komputerowego EWG, obfitujące w zbitki cyfry 666 - liczby Szatana.

24 listopad 1993 r.

Tę datę wyznaczyła ukraińska sekta „Białe Bractwo”. N0 dzień końca świata zapowiadała publiczne modły i manifestacje w Kijowie, co bardzo zainteresowało dziennikarzy. Obecni byli również przedstawiciele polskich mediów, jednak nic się jednak nie wydarzyło.

Wrzesień 1999 r.

Vladimira Sobolyovhasa, rosyjski naukowiec, przeanalizował tekst przepowiedni Nostradamusa i stwierdził, że ziemia do tego czasu przechyli się o około 30 stopni przez dwa lata od września 1997. To spowoduje, że cała Skandynawia oraz państwa leżące nad Bałtykiem znajdą się pod wodą.

Tym czasem inny badacz Nostradamusa, Stefan Paulus, stwierdził, że we wrześniu 1999 w Ziemię uderzy meteor, który spowoduje trwałe szkody, huragany, trzęsienia ziemi, zamieszki i głód. Zapowiedział także nadejście Antychrysta, muzułmańskiego dyktatora, który rozpęta wojnę z Zachodem, a w 2002 roku miała się odbyć III wojna światowa, podczas której zginie 2/3 ludzkości.

1 stycznia 2000 r.

To jedna z najbardziej znanych dat końca świata, którą straszono w dosłownie wszystkich telewizjach. Tak samo jak w przypadku roku 1000, ludzie bali się nadejścia nowego tysiąclecia. Obawiano się wielkiej awarii systemów komputerowych ze względu na istniejący w latach 90. zapis dat (data roczna zawierała tylko dwie ostatnie cyfry) obawiano się, że komputery mogą przy zmianie daty z 99 na 00 zareagować w sposób nieprzewidziany. Straszono nastaniem wielkiego chaosu i wyłączeniem komputerów, nawet w np. elektrowniach. Poważnych problemów jednak nie zaobserwowano.

Jednak oprócz teorii o awarii komputerów były  również inne. Michael Drosnin odnalazł w Biblii zaszyfrowany kod, według którego III wojna światowa miała rozpocząć się właśnie w roku 2000, a  po niej, około roku 2006 miała nastąpić wojna atomowa, która mogła zniszczyć cały świat. Jak widać, żadna z przepowiedni jednak się nie sprawdziła.

21 grudnia 2012 r.

Data końca kalendarza Majów oraz data końca świata w Proroctwie Oriona. Majowie uważali, że przed naszym światem istniały trzy inne i końcem każdego z nich była katastrofa na skalę światową. Jednak całą tą wizję burzy kilka, niby drobnych, szczegółów. W jednym z zapisów tej kultury jest mowa o tekście odnoszącym się do roku 4772, a Majowie chyba nie pisaliby o czymś, co będzie miało miejsce po końcu naszego świata. Po drugie – archeologowie podważają tezę, jakoby Majowie znali pojęcie Apokalipsy, które zostało im narzucone przez naszą cywilizację, która podbijała ich tereny. W rzeczywistości Majowie upatrywali w kolejnej epoce naturalny cykl, niekoniecznie zakończony katastrofą.

2060 rok.

Data końca świata wyznaczona na podstawie badań Biblii przez Isaaca Newtona. Na podstawie Księgi Daniela, Newton stwierdził, że koniec świata nastąpi w 2060 roku. Za datę wyjściową wziął rok 800, czyli datę restauracji Imperium Rzymskiego. W 800 roku zasiadł na tronie Karol Wielki, twórca mocarstwa na miarę starożytnego Rzymu. Kierując się swoimi tajemniczymi obliczeniami, do tej daty Newton dodał 1200 lat, co dało mu rok 2060.

16 marca 2880 r.

Według obliczeń naukowców w tym dniu Ziemia zderzy się z planetoidą 1950 DA. Na wskutek zderzenia nastąpi koniec świata. Ciało niebieskie coraz bardziej zbliża się do naszej planety i jeśli nadal będzie poruszać się po tej samej orbicie, może nawet zetknąć się z Ziemią. Jeśli tak się stanie, prawdopodobnie zupełnie zmieni się klimat, a ludzka cywilizacja ulegnie całkowitej zagładzie.

3036 rok.

Jan Latosz, astronom z polski, wraz z zespołem astrologów, matematyków oraz filozofów obliczył właśnie tę datę, a przepowiednię, na której bazował, odnalazł w księdze z 1594 roku.

5079 rok.

Baba Vanga, bułgarska jasnowidz, twierdzi, że w tym roku ludzkość przekroczy „granicę wszechświata”.